Naturalny, ekologiczny hydrolat z liści mięty pieprzowej to nasz ulubiony temat letni, ale i na dni, kiedy nasze twarze mówią wszystkim wokół o nieprzespanej nocy ;).
Jedyny z całej francuskiej rodziny hydrolat, który nie nadaje się bezpośrednio do przemywania oczu, ale za to... superprzyjemnie orzeźwia, dając uczucie świeżego chłodku.
Doskonale oczyszcza i odświeża skórę, skutecznie tonizując ją i przywracając prawidłowe pH, a także niwelując tłustość i ograniczając błyszczenie.
Działa antybakteryjnie, koi podrażnienia oraz łagodzi wynikające z nich swędzenie.
Dedykowany jest cerze trądzikowej, tłustej i zmęczonej, ale z naszych badań wynika, że daje uczucie nawilżenia również tej suchej i spragnionej.
Idealny jako mgiełka łagodząca po goleniu i depilacji dla Pań i Panów zdecydowanie, ponieważ aromat jest całkiem seksowny dla klientów obu płci.
Rano może nam zastąpić małą czarną i zimny prysznic - wystarczy spsikać twarz i pomyśleć o tym, jak ekscytujący dzień czeka nas już za chwilę. Albo nie. Ale wówczas lepiej skorzystać z lawendy i apki medytacyjnej ;).
Oczyszczamy nią twarz oraz dekolt i na tak nawilżoną skórę nakładamy kroplę wybranego oleju (na przykład z nasion malin).
Skóra pozostaje miękka i nawilżona.
Peptydy pozyskiwane z rzodkwi przedłużają trwałość hydrolatu, wykazując jednocześnie wyjątkowe działanie nawilżające.
Pojemność: 50 ml
Butelka z ciemnego szkła z atomizerem.